ewa filipczuk ewa filipczuk
134
BLOG

zatopione w morzu

ewa filipczuk ewa filipczuk Kultura Obserwuj notkę 3

ulice miasta pachniały morzem

ryby zebrane na placu

milczały przerażone tego dnia

zaćmienie spóźniało się

przypadkowi podróżni ze szkiełkami w dłoniach

obserwowali odpływ

piaski powędrowały w stronę słońca

i zapadła fioletowa noc

 

miasto zatopione w morzu

albo połknięte przez ryby

wypływa czasem na pogodne niebo

przypadkowi podróżni

zatrzymują się i wyciągają szkiełka

po prostu piszę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura